Za oknem zima. I mimo tego, że zimno, przechodząc przez ulice trzeba pokonać wały śniegu, źle się po nim chodzi, trzeba uważać aby nie wywiną orła a jazda samochodem to wyzwanie cieszę się, że jest. Jak dziecko ciesze oko i śmieje się sama do siebie gdy na chodniku tracę równowagę. Bez niego było by smutno i szaro a tak jest biało i jasno.
Kupiłam 2 tak popularne ostatnio magazyny, Smak i Kukbuk. Bardzo lubię czytać o jedzeniu, szukać inspiracji, więc myślę, że znajdę tam dużo dla siebie Na razie nie miałam czasu ich dokładnie przejrzeć a myślę, że zajmie mi to sporo czasu. Ale pierwsze wrażenie? Jestem zachwycona :)
Kolejne śniadanie. I nie ukrywam, że inspiracją był program pani Ani Starmach (za którą osobiście nie przepadam). Uwielbiam jajka na śniadanie. Pod każdą postacią, dlatego dziś:
Jajka zapiekane w bułce:
1 jajo
1 bułka
2 plasterki szynki
1 pieczarka
Sól
Odcinak wierzch bułki i wydrążam, ostrożnie aby dno pozostało całe (możecie podzielić się tym z ptaszkami:). Dodałam podsmażoną szynkę i pieczarki. Na wierzch wylałam jajko i posypałam solą. Bułka z jajkiem wylądowała w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku i czekałam na ścięcie jajka. Moje żółtko rozlało się bo usuwam z jajek chalazę a wtedy żółtko już tak nie trzyma. Dodatki mogą być różne. Papryka, łosoś, cebula, boczek, pomidor, ser żółty.
Genialne śniadanie!!!
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam te bułki, chociaż zawsze sądziłam, że to wynalazek mojej mamy ;)
OdpowiedzUsuńPewnie poznała go wcześniej niż ja :) A Nasze współczesne to już powielanie przepisu i wariacje na jego temat :)
Usuńteż za bardzo nie lubię pani ani, ale też oglądałam ten odcinek ze śniadaniami i też mi te jajka w bułeczkach wpadły w oko ! ;-) proste i pyszne, no i to lejące żółtko - pycha!
OdpowiedzUsuńHehe :) Oglądam mimo wszystko, lubię oglądać gotowanie i daje sporo rad, dla mnie dość przydatnych :) Jak białko musi być ścięte tak żółtko powinno być delikatne i lejące racja :)
Usuńa ja wlaśnie bardzo za nią przepadam;) oglądam wszystkie odcinki i uważam, że zdolna bestia z niej:D
Usuńbułeczki kuszą bardzo, bardzo!
to jest genialny pomysł!! Na pewno niebawem pojawi się też u mnie. Super!
OdpowiedzUsuńFajny pomysł!:)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł ! :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba i na pewno wykorzystam ze swoimi dodatkami.
Wpadłem na taki pomysł tylko że z chlebem robiony w mikrofali kilka lat temu jako małolat i umieściłem filmik na spryciarze.pl. Wtedy nie było takiego czegoś w sieci, mimo tego że na pewno nie jedna osoba to zna :D
OdpowiedzUsuń